Styczeń to miesiąc spotkań opłatkowych, i jak co roku odbywa się ich wiele, prawie w każdej organizacji i stowarzyszeniu, działających w naszym mieście.
11 stycznia br. odbył się w Domu Polskim tradycyjny Opłatek Polonijny połączony ze śpiewaniem kolęd, który już od ponad 50 lat jest organizowany przez trzy największe i najstarsze organizacje polonijne w Edmontonie; Towarzystwo-Polsko Kanadyjskie, Towarzystwo Polskich Weteranów i Stowarzyszenie Polskich Kombatantów w Kanadzie, Koło Nr.6 w Edmonton.
Ten unikalny polski zwyczaj ma szczególne znaczenie. Nie sposób wyobrazić sobie wieczoru wigilijnego inaczej, jak przy opłatku, przy rodzinnej wieczerzy i kolędach. W tym dniu tego świętego wieczoru ustają niesnaski i waśnie. Jedno miejsce pozostawiano dla niespodziewanego gościa. Jeżeli zapukał do drzwi zabłąkany podróżny, przyjmowano go z otwartymi rękoma, serdecznie, jak swojego i sadzono przy wspólnym stole.
Opłatek był obecny w najtrudniejszych dla Polaków chwilach: w obozach koncentracyjnych, na wygnaniu, dramatycznych przeżyciach wojny, ale także w życiu osobistym każdego człowieka, szukającego pokoju, dobra i miłości. Łamano się opłatkiem w gronie bliskich osób, wzajemnie przebaczając sobie winy.
Pojednanie zawsze niesie ze sobą wewnętrzną odnowę człowieka. Bez pojednania, bez przebaczenia, gubimy sens i smak życia, gubimy nawet naszą tożsamość wobec Stwórcy.
Dzielenie się to również symbol jedności i szukanie możliwości uwolnienia współczesnego człowieka od głodu, osamotnienia i wyizolowania.
Spotkanie przy opłatku odgrywa w życiu polonijnym specjalną rolę, jest bowiem symbolem wspólnych wysiłków w pracy nad porozumieniem i współpracą wszystkich organizacji polonijnych w dążeniu do wspólnego dobra. Jest również okazją do tego, aby pogratulować sobie sukcesów osiągniętych w roku ubiegłym, ale również z optymizmem spojrzeć w przyszłość.
Wspólne śpiewanie kolęd rozpoczął ks. Andrzej w asyście pani Ewy – akordeon i dwunastoletniej Maji – skrzypce, a zakończył chór polonijny „Polskie Kwiaty” Uroczystość zakończyła się wspólną zabawą przy muzyce DJa Grzegorza Ostapowicza.
Zarządowi i Administracji Domu Polskiego należy wyrazić uznanie i podziękowanie za znakomite przygotowanie tej uroczystości.
Z. Cynar