Strona główna Wydarzenia / Events Polskość w świadomości młodej Polki urodzonej w Kanadzie

Polskość w świadomości młodej Polki urodzonej w Kanadzie

166

Kasia Mrówka była główną mówczynią podczas akademii z okazji Święta Niepodleglości w dniu 8 listopada 2015 r. w Domu Polskim w Edmonton.

Witam serdecznie. Bardzo dziękuję za zaproszenie, a tym samym za możliwość pokazania perspektywy mojego pokolenia, czyli tej trochę młodszej Polonii.

Moi rodzice przyjechali do Kanady około 30 lat temu. Troszeczkę ponad 18 lat temu urodziłam się ja, tu w Edmonton. W organizacjach polonijnych i w polskim kościele działam odkąd pamiętam. Było to dla mnie zawsze bardzo naturalne. Dlatego, gdy któregoś dnia, moi kanadyjscy przyjaciele zapytali mnie, dlaczego wciąż jestem tak bardzo zaangażowana w działania dla Polonii, to się nad tym głębiej zastanowiłam.

Pierwsza moja reakcja było oczywiście poczucie wielkiej dumy z mojego polskiego pochodzenia. Idąc dalej, uświadomiłam sobie także, jak ważna jest dla mnie historia Polski. Przecież to moi przodkowie walczyli o wielkie zmiany w swoim kraju, które miały wpływ nie tylko na Polskę, ale całą Europe, a nawet na świat. To dzięki nim, możemy dzisiaj w pokoju i wolności celebrować takie święta, jak właśnie Święto Niepodległości. Tak wielu ludzi walczyło i oddało swoje życie, żebyśmy teraz mogli tutaj być. To jest właśnie ten rodzaj dumy, która jest we mnie i której nikt nie może mi odebrać. A w takie dni jak ten, tym mocniej sobie to uświadamiam.
Bardzo często jak rozmawiam z moimi Kanadyjskimi przyjaciółmi, to zauważają że wiem dużo więcej o historii mojej rodziny i o historii Polski, niż oni wiedzą o swoich przodkach, czy nawet o historii Kanady. Dla niektórych jest to być może mała różnica, ale dla mnie jest to bardzo ważne. Bo to jest właśnie ten jeden z elementów, który wyróżnia Polaków – dbałość o dziedzictwo i pamięć o przodkach.
Również w historii można odnaleźć kolejną cechę, która nas wyróżnia, czyli wytrwałość i nie poddawanie się. Niedawno wraz z przyjaciółmi z organizacji Poland in the Rockies, organizowaliśmy wydarzenie poświęcone Polskim himalaistom. W filmie “Art of Freedom”, który tam przedstawialiśmy, oprócz postaci polskich himalaistów, pokazane były opinie innych wspinaczy z całego świata o Polakach. Wszyscy podziwiali w nich ich wytrzymałość, determinację i pomysłowość. Zatem nie tylko w mojej opinii, są to cechy z których słyną Polacy. I jak się okazuje, są one przekazywane z pokolenia na pokolenie. Nie muszę daleko szukać. Sama widzę, jak bardzo moi rodzice potrzebowali tych cech w tak trudnych momentach jak emigracja. I to nie blisko, bo na drugi koniec świata, do Kanady. Musieli sobie poradzić bez znajomości języka, kultury, a nawet świadomości, jak bardzo w Kanadzie potrafi być zimno. Oni przetrwali te trudności żeby swoim dzieciom, czyli mojej siostrze i mnie, zapewnić najlepsze możliwe warunki do życia i rozwoju. Właśnie tymi wartościami rodzinnymi wraz z Polskością, które przekazali mi rodzice, chciałabym się dzielić. Dlatego tak aktywnie angażuje się w organizacje Polonijne. Dla mnie jest to jeden ze sposobów przekazywania tych wartości, które wyniosłam z domu, a które są dla mnie tak ważne. Bardzo zależy mi, żeby moje dzieci, a potem też i wnuki miały dostęp do Polskiej szkoły, do harcerstwa, do grup tanecznych. Do wszystkich tych niesamowitych organizacji, które kultywują tradycje, tłumaczą historię, a może przede wszystkim dają szanse poznania przyjaciół na cale życie. Ludzi, którzy mieli podobne wychowanie do mnie i mają podobną mentalność. Rozumieją na przykład dlaczego w Polskim domu jak gość przychodzi to od razu sadzą go przy stole i wyjmuje się wszystko co ma się najlepszego w lodówce. Albo dlaczego idąc do kogoś w odwiedziny zawsze ma się dla niego jakiś mały prezent. Albo też dlaczego wychodząc, żegnamy się z gospodarzami kilka razy i jeszcze stoimy w przedpokoju przez kolejne poł godziny omawiając różne tematy… To są tylko niektóre cechy, które wyróżniają mnie w Kanadzie i świadczą o mojej Polskości. Dużo wiem o Polsce, mam przyjaciół Polaków, mowie po polsku, interesuje się tym co się dzieje w Polsce, ale jak jadę do Polski nie czuję się tam jak u siebie… Moj język polski rożni się od tego, którego używają moi rówieśnicy. Są ta bardzo małe różnice, ale oni słyszą je od razu. Odczuwam także pewne różnice kulturowe. Te wyjazdy do Polski uświadamiają mi że ta Polska z opowieści moich rodziców, jednak rożni się od tej, która jest teraz. To budzi we mnie chęć poznania tej nowoczesnej Polski, tego kraju dynamicznie rozwijającej się nauki i kultury. Dlatego też staram się jeździć do Polski regularnie, a nawet przez kilka lat tam studiowałam. Te wyjazdy uświadamiają mi jeszcze jedną, bardzo ważną rzecz.

Uświadamiają mi jak wiele społeczeństwo kanadyjskie może zyskać z naszej Polskiej kultury i doświadczeń. Skoro czuję się Kanadyjką, wiem że mogę mieć realny wpływ na te zmiany. Staram się to robić małymi kroczkami. Jestem nauczycielką i na co dzień próbuję w moich uczniach obudzić tę pasję, kreatywność i determinację, którą widzę w moich Polskich rówieśnikach. Wydaje mi się, że może ten mój mały wpływ w perspektywie czasu może zrobić dużą różnicę.

Dziekuję

 

Dziennikarz polonijny w Kanadzie. Aktywny w latach 1970 - 2018.